naleśniki
- 1,5 szklanki mąki żytniej razowej
- pół szklanki mąki jęczmiennej
- 1 jajko
- 1,5 szklanki wody
- szczypta soli
nadzienie:
- filiżanka kaszy jaglanej
- 1,5 łyżki karobu
- 2-3 łyżki naturalnego słodu lub miodu
- garść rodzynek
- 4 morele nie siarkowane
- mleko zbożowe (opcjonalnie)
- 5-6 szt owoców goji (opcjonalnie)
Mieszamy ciasto na naleśniki i smażymy. Kaszę jaglaną płuczemy, zalewamy wodą w stosunku 1;2,5, dodajemy karob, pokrojone drobno morele, owoce goji oraz słód. Gotujemy, aż kasza zmięknie. Miksujemy blenderem. Jeśli chcemy uzyskać gładsza i luźniejszą masę dodajemy nieco mleka zbożowego. Dodajemy rodzynki. Ja zostawiam taką gęstą i smaruje naleśniki póki jest jeszcze ciepła - z tej która mi zostanie, można zrobić proliny, obtoczyć je w płatkach lub wiórkach kokosowych.
Podajmy z kwaśną śmietaną lub konfiturą - na zdjęciu jest konfitura z borówek - o cierpkim smaku - idealnie przełamuje słodycz naleśników.
Bardzo ciekawa propozycja...wygląda smakowicie!
OdpowiedzUsuńwyglądają wspaniale i na bank pyszne , widać po minie degustatora
OdpowiedzUsuńPycha :-)
OdpowiedzUsuńRobię więcej nadzienia, gdy ostygnie można z niego uformować kulki, otoczyć w wiórkach kokosowych i praliny gotowe:)
OdpowiedzUsuńmam pytanka: po co mąka jęczmienna? czy ona jakoś poprawia konsystencję? z samej żytniej nie wyjdą? czy ewentualnie można zmielić pęczak czy inną kaszę jęczmienną w celu uzyskania mąki?
OdpowiedzUsuńco zrobić, by naleśniczki wyszły takie mięciutkie i delikatne jak z białej mąki? mi wychodzą dosłownie sztywne z mąk razowych. próbowałam dodać mleko, nie pomaga, odstawiałam na jakiś czas do lodówki, też nie pomaga
Mąkę jęczmienną można samemu zrobić z kaszy, ale nie jest ona konieczna w przepisie, jest to raczej przykład, że nawet w tak prostym daniu jak naleśniki możemy mieszać różnego rodzaju mąki. Naleśniki z mąki pełnej zawsze będą inne niż z białej, ponieważ proporcjonalnie na tą samą objętość przypada mniej glutenu, który sprawia, że wyroby z białej mąki są bardziej elastyczne i pulchne. Ja dodaję czasem kilka łyżek kefiru co sprawia że naleśniki są bardziej puszyste. Można też dodać nieco mąki ryżowej.
OdpowiedzUsuńPróbowałam zrobić naleśniki z maki gryczanej ale poległam :( a z żytniej też mi nie wyszly.. kiedyś i zrazona jestem, a nadzienie super fajne. Zamiast kaszy użyłam ryżu i wyszło bardzo dobre :)
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o naleśniki często jest to kwestia patelni, trzeba ją dobrze nagrzać na małym ogniu. Dobrze się smażą na klarowanym maśle, czasami wystarczy cienko posmarować patelnię.
OdpowiedzUsuń