W tych muffinach nie ma cukru:) i to lubimy w nich najbardziej. Zagęszczony domowym sposobem sok jabłkowy wystarczył aby dać znalazło się w nich dużo słodyczy.
- szklanka mąki żytniej razowej
- ½ szklanki płatków owsianych
- jedno jajko
- 300 ml soku jabłkowego
- po 1 łyżeczce proszku do pieczenia i sody oczyszczonej
- 1 łyżka stołowa melasy lub miodu
- 5 moreli niesiarkowych
- 30 ml oleju
Sok wlewany do garnuszka i gotujemy na małym ogniu aż odparuje
ponad połowa płynu - potrzebujemy tak 125 ml soku. Odstawiamy do wystygnięcia. Suche składniki łączymy w jednej
misce, mokre – sok, jajko, melasę w drugim. Morele kroimy na małe kawałki i
mieszamy z suchymi składnikami. Trzeba nieco ręcznie porozklejać kawałeczki.
Jeśli krojąc morele posypiemy je mąką małe kawałki nie będą one się kleić do siebie. Łączymy suche składniki z mokrymi
. Muffiny nie wyrastają mocno, tak więc
można foremki wypełnić do wysokości papilotków. Pieczemy w piekarniku na
180˚C
około 18-20 min.
prościutkie , zdrowe , ładne czego chcieć więcej, , chyba tylko brać się i piec :)
OdpowiedzUsuńlubię wypieki z mąki żytniej lub orkiszowej :)
OdpowiedzUsuńpopieram - pycha! wczoraj zrobiłam po raz pierwszy, z nieocenioną pomocą mojego dwuletniego syna :)
OdpowiedzUsuń