2-3 steki z łososia
kilka różyczek brokuła
na sos:
2 łyżki masła
1 łyżka białej mąki ( pszenna, orkiszowa)
3/4 szklanki mleka koziego
kurkuma, gałka muszkatołowa, sok z cytryny, świeże listki estragonu
Łososia i brokuła ugotować na parze. Ja miałam zwykły garnek z wkładanym sitkiem. Łososia gotować ok 15 min, następnie dołożyć brokuła i gotować jeszcze ok 10 min. Przykrywka powinna być maksymalnie szczelna aby jak najmniej pary uciekało. Pod koniec gotowania, można delikatnie posolić rybę.
Sos - rozpuścić na małym ogniu 2 łyżki masła, poczekać aż się troszkę sklaruje. Dodać mąkę i mieszając trzymać na ogniu ok 2-3 minut. Dodać dużą szczyptę kurkumy oraz gałkę, przemieszać kilka razy, zdjąć z ognia. Wlewać powoli do gorącej zasmażki mleko cały czas mieszając. Postawić z powrotem na kuchence i gotować sos cały czas mieszając aż zgęstnieje. Na koniec doprawić solą i dodajemy trochę cytryny - pół łyżeczki, całą w zależności od smaku. Wrzucić listki świeżego estragonu. pozostawić na małym ogniu jeszcze kilka minut.
Danie podawać z kaszą jaglaną lub naturalnym ryżem, posypane pestkami dyni.
dla młodszych dzieci (10 ms) brokuł możemy gotować równie długo jak łosoś jeśli jedzą jeszcze miękkie pokarmy. Ryż nieco zmiksować z sosem.
dla BLW - wszystko podawać osobno, z ryżu można zrobić kulki - ryż (3/4 szklanki) nieco mocniej rozgotować, 1/3 zmiksować, dodać 1 łyżkę sosu, dodać resztę i lepić z masy kluseczki, tak aby dziecko mogło je chwycić w rękę:)
Wygląda przepysznie!
OdpowiedzUsuńNa pewno spróbuję.
Uwielbiam łososia!
OdpowiedzUsuń