- 1/2 kg dobrego drobiowego mielonego mięsa ( ja miałam z udka)
- 6 łyżek prażonych nasion sezamu naturalnego i siemienia lnianego
- 1 jajko
- szklanka amarantusa ekspandowanego
- garść kiełków rzeżuchy
- łyżka otrąb
- czarna sól*
Nasiona
prażymy na patelni na małym ogniu, aż siemię zacznie pękać, a sezam
zrobi się złoty. Studzimy i mielimy. Mięso mieszamy z jajkiem, otrębami
oraz czarną solą do smaku. Mieszamy. Następnie dodajmy amarantus i
posiekane kiełki rzeżuchy i delikatnie mieszamy. Gotujemy w bulionie lub
w lekko osolonej wodzie ok 10 min.
Ja podałam z kluskami z dziurką z kaszy jaglanej i sosem cytrynowym.
*1
łyżka czarnuszki uprażona na patelni z 6 łyżkami grubej soli morskiej - po
ostudzeniu zmielona. Przechowujemy z szczelnym pojemniczku ze względu
na intensywny aromat
Komentuje pozytywnie w końcu zjadłem zdrowy i pyszny obiad :)
OdpowiedzUsuńJak wygląda sprawa z amarantusem ekspandowanym - od kiedy można go podawać dziecku i czy taka forma jest mniej wartościowa/gorzej strawna niż gotowana?
OdpowiedzUsuńJakie masz na ten temat zdanie?
Ja amarantus w tej formie podawałam już od 7 ms, miksując go z owocami. Białka z tego amarantusa są bardzo łatwo przyswajalne, ale wartościowszy jest amarantus w formie kaszy gdyż nie podlega takiej obróbce.
OdpowiedzUsuń