sobota, 19 maja 2012

Ciecierzyca po indyjsku z zielonymi szparagami

Wieczorem namoczyć w osobnych naczyniach
- 1 szklanka ciecierzycy (namoczyć z odrobiną soku z cytryny)
- ok 25 gr migdałów – ilość migdałów wystarczy na przygotowanie szklanki mleka
- 3 suszonych niesiarkowych moreli



Ciecierzycę gotujemy w wodzie z odrobiną soli ok 1 h, aż zmięknie. Warstwa wody nad ciecierzycą w garnku powinna wynosić ok 6-7 cm. Migdały obieramy i miksujemy z wodą, a następnie przecedzamy. Lepiej zrobić sobie większą ilość mleka od razu i część przeznaczyć do picia, na koktajle. Mleko może stać w lodówce ok 3 dni. Jest najbardziej wartościowym z mlek roślinnych i swą strukturą zbliżone do mleka zwierzęcego.

Przepis na samo mleko do picia w innym poście.
Składniki:
- ugotowana ciecierzyca
- zielone szparagi
- kilkanaście czarnych oliwek
 - 2-3 małe szalotki
- 4-5 niesiarkowanych moreli
- szklanka mleka migdałowego
- ząbek czosnku
- dobra oliwa do smażenia
- ½ łyżki kurkumy
- ½ łyżeczki kminku
- ½ łyżeczki zmielonej czarnuszki (może być czarny pieprz, ale jego nieco mniej)
- 2 łyżki uprażonego sezamu,
- sól morska

Na rozgrzanej suchej patelni prażymy nasiona sezamu niełuskanego. Przesypujemy do naczynia i odstawiamy na bok. Na patelnię wlewamy olej, dodajemy kurkumę, następnie kminek. Przez chwilę smażymy mieszając. Następnie wrzucamy pokrojoną w piórka cebulę i czosnek i posiekane morele. Prażymy 2-3 min. Wrzucamy pokrojone na 2-3 cm odcinki zielone szparagi, smażymy kilka min, a następnie dodajemy trochę wody (np tej od morel)  i dusimy pod przykryciem ok 10 min. Wrzucamy odsączoną ciecierzycę i wlewamy połowę mleka migdałowego, wrzucamy pokrojone oliwki i doprawiamy czarnuszką, mielonym sezamem i solą morską. Dusimy pod przykryciem ok 5-8  min. Następnie dolewamy resztę mleka, mieszamy przez minutę na ogniu i gotowe.

Dla młodszych dzieci można całość zmiksować z większą ilością mleka migdałowego lub wodą na gładką masę. Można też posiekać nożem dla nieco starszych.

2 komentarze:

  1. Chyba ze drugi raz robię przepis z tego bloga i ten jest po prostu wyśmienity! :D Dużo jedzonka wyszło, mąż nawet zadowolony (a on nie lubi ciecierzycy), dość szybkie w przygotowaniu i bardzo smaczne. :)

    A z czym polecasz podawać? Samo czy z jakimś makaronem/kaszą/ryżem? U nas poszło dziś z razowym penne.

    OdpowiedzUsuń
  2. My też lubimy to danie z makaronem razowym:)

    OdpowiedzUsuń